Jakieś reminiscencje zdjęć, których nie wiadomo dlaczego nie wrzucałem nigdzie wcześniej. W najbliższym czasie może ich być trochę.
A poniższy utwór mnie urzekł swoją prostotą i mocą, brzmienia i przekazu. Niby nic, niby proste, a trafia głęboko. Puszczone odpowiednio głośno resetuje mózg, a tego mi właśnie trzeba. Teledysk – nieoficjalny! – urzekł mnie z kolei profesjonalizmem wykonania, adekwatnością… i co tu dużo mówić, ekspresja rudej pani gdzieś w połowie filmu jest po prostu przeurocza.
SAIL!
Maybe I should cry for help
Maybe I should kill myself
Blame it on my A.D.D babyMaybe I’m a different breed
Maybe I’m not listening
So blame it on my A.D.D babySAIL!